www.slubiwesele.eu

kbina

Znalazłam suknię ślubną, która jest dokładnie taka, o jakiej marzyłam, ale... nie o tym marzyła moja mama, a tym bardziej teściowa ;/ Nie wiem co mam robić - nie chcę robić wojny już na takim etapie. Jakieś rady?

Chitanda

Opisz nam, jak ta suknia wygląda. Czy ma jakiś odważny krój, że się nie podoba Twojej mamie?

mariolka

ale co ty się przejmujesz, to jest twój ślub i twój dzień i ty masz wyglądać tak jak sobie wymarzyłas, wiec nie martw się i badz odwazna w podejmowaniu decyzji Smile

kbina

No mój ślub, ale nie chcę doprowadzić do jednego wielkiego konfliktu już przed nim, bo co będzie dalej? Zobaczcie suknię - suknie-slubne.poznan.pl/suknia-slubna-verdis.html Tradycyjna to ona nie jest...

kbina

Szczerze? Nie wiem nawet za bardzo jak do tego się zabrać ;/
Bo ona wiecznie na nie, szczególnie w tym temacie. Nie rozumiem jak może się zachowywać w ten sposób kobieta, która przecież miała własny ślub ;/

Kryska

Moim zdaniem powinnaś zdecydowanie postawić na swoim - to Twój ślub, a nie mamy. Zresztą - trendy w sukniach ślubnych mocno się zmieniły i tak naprawdę coraz mniej dziewczyn sięga po suknie klasyczne. Raczej szukamy jakichkolwiek udziwnień Wink

kbina

Potrzebuję więcej czasu na decyzję. Cały czas obawiam się dokładnie tego samego - konfliktu z matkami. Jeśli nasz związek rozpocznę od konfliktu, to jak będzie on wyglądał dalej? Zagryziemy się? Ehhhh....

ambrossia19

suknia powinna byc dla Ciebie, nie dla rodzicow ; )

nika

Też mam taki problem, moja mama stanowczo mówiła nie ale po kilku dyskusjach udało się.
Suknia ma by moja a nie mojej mamy, bardzo szanuje jej zdanie ale ona już miała swój ślub:)
Mama chciała zrobi ze mnie księżniczkę a ja się nie dam Exclamation

ania88

to ma być TWÓJ dzień! a nie twojej mamy czy teściowej. Ubierz taką o jakkiej marzyłaś. Potem będzie Ci przykro, że w najpiękniejszym dniu w życiu poszłaś w sukni, która podobała się Twojej mamie a nie Tobie

aśkal89

nie przejmuj sie jej opinią i załóż taką jak ci sie podoba Smile

DianaSzulim · Wysłany: Pon 21:41, 03 Mar 2014 Temat postu:

Ja chciałam mieć suknię w kolorze pudrowego różu, i do tego fioletowe szpilki, mama powiedziała nie, i sukienka jest biała, a buty beżowe Razz

Tortil · Wysłany: Pon 9:52, 10 Mar 2014 Temat postu:

Wiecznie słuchaj rady mamy i teściowej a będą Ci właziły na głowie po ślubie

staropolanka

Twoja teściowa miała już szansę wyboru sukni ślubnej i przeżyła już swoją chwilę. Spróbuj wytłumaczyć jej, że jest to uroczystość twoja oraz twojego narzeczonego, a jeśli chce wybierać ubiór, niech sama ponownie wyjdzie za mąż Razz

.

vdera