www.slubiwesele.eu

Aneczqa

no nie jest to fajna perspektywa wiec nikt nie chcial by miec rozcinanej obraczki...tylko ze w takich sytuacjach lekarze sa bezwzgledni Confused

Gość

Tylko czasem nie ma czasu by lekarz zajmował sie rozcinaniem obraczki ,jak ma nagła zprawe.
Teraz powarznie musze sie zastanowic nad wyborem Wink

emilkaa

Aneczqa... mozesz mi wytłumaczyć to rozcinanie obrączki? Po pierwsze czemu w ogóle jest taka koniecznosć zdjemowania obrączek... zupełnie tego nie rozumiem... może jestem jakaś zacofana ale niech któraś z Was mi to wytlumaczy prosze... i czy naprawdę lekarze doszli by do tego by rozciąć obrączkę????? nie wiem czy ktoś by miał takie sumienie.. w końcu co to komu przeszkadza... tego nie mogę zrozumieć Sad

Aneczqa

powiem ci emilko tak ze generalnie podczas wszelih zabiegów operacyjnych a tym bardziej operacji (poród zaliczam do zabiegów) pacjent nie moze miec na sobie bizuterii ani innych rzeczy (np. sztuczne paznokcie) które mogly by przeszkodzic lekarzowi w wypadku gdyby musiał na podstwaie objawów np. sinienia palców, paznokci itp. ze cos jest nie tak z krazeniem krwi. Rozcinanie to juz taki najbardziej drastyczny sposob kiedy naprawde zalezy na czasie a obraczka lub pierscionek same nie chca zejsc

To tak z grubsza o to chodzi

Laughing

Chociaz moze jak ładnie poprosisz lekarza to dedzie delikatny

emilkaa

ojej.. więc z tego wynika że trzeba obrączki za wczasu z palców zdjąć jeśli widzi się że mocno puchną... no bo nie ma to chyba za wiele wspolnego z tym czy taką obrączkę można powiększać czy nie.. no bo nawet jeśli można to chyba nikt jej nie powiększa na okres tych kilku miesięcy po to żeby potem zwężac... no ale nie nosić obrączki i to jeszcze w ciąży to jakoś tak mi się zdaje niesympatyczne.... to dla mnie takie dwa symbole szczęśliwej kobiety - obrączka i ciążowy brzuszek Smile

Aneczqa

a moze akurat nie spuchna ci paluszki i nic nie bedziesz musiała powiekszac...obraczka w miare potrzeby sama zejdzie Smile

Gość

Nigdy bym nie pomyslała,ze obraczki przyniosa mi tyle problemow.
Bo chce miec mieszane ,ale ich nie mozna poprawiac,a ja wiem ze napewno przytyja mi łapki,zwlaszcza w ciazy.
A co do zdejmowania bizuteri w szpitalach to wiem ze to obowiazek,nie mozesz miec nawet małej protezy . Jestem w tym temacie swierza bo moja mama jest po operacii.To dla twojego bezpieczenstwa....

Aneczqa

ja tez mam na ten temat dosc niemala wiedze i zdarzylo mi sie ze zapewniano mnie ze np. kolczyk w pępku moze zostac a budzilam sie po operacji bez, tak samo mialam z akrylem na paznokciach. Wiec przed porodem (pewnie nie bedzie on naturalny Crying or Very sad

) bede musiala pozbyc sie pierscionków i własnie obraczki

emilkaa

no dobra dziewczyny... ale ja dalej mysle ze to czy obraczka da sie powiekszyc czy nie to akurat nie ma wplywu na ten czas ciazy... nei sadze by ktorakolwiek z was powiekszala obraczke tylko na te kilka miesiecy a potem znowu pomniejszala? myle sie?

emilkaa

swoja droga dzieki wam dowiedzialam sie o tym ze w szpitalu bedzie trzeba ja zdjac... dzieki wiec dziewczyny za informacje Very Happy

AnnA

Emilko - zgadza się, że pewnie żadna kobitka nie poszerza obrączki na czas ciąży. Ale nie oszukujmy sie - wiele kobiet po ciąży nie wraca do swej poprzedniej wagi, a to oznacza, że i rozmiar palca jest ciut większy... I niestety obrączka, której nie da się powiększyć albo wylądowałaby na małym palcu Confused

albo na złotym łańcuszku na szyi Rolling Eyes

albo - najgorsze rozwiązanie: w szkatułce/puzdereczku z biżuterią...
Więc biorąc pod uwagę najgorszą z możliwych opcji, że po ciąży nie wróci się do wcześniejszego rozmiaru... palca - będę raczej szukała obrączek, które da się poszerzyć/zwęzić. Nie oznacza to jednak, że planuję w trakcie ciąży dobić na wadze do 80 Shocked

(swoją drogą, to nie planuję wówczas przekroczyć 60 kg Wink

)

Aneczqa

nie no wiadomo ze na czas ciazy niebedziesz powiekszac obraczki ale tu zgodze sie z Anna co jesli pozniej juz nie wrocisz do smuklego paluszka??

Gość

Dzis rozmawiałam z moja pania psycholog ze szkoły własnie o slubie i weszłysmy na temat obraczek.
Pani psycholog ze swojego doswiadczenia <ma 5 letniego syna> powiedziała mi,ze w czasie ciazy prawdopodobnie nie bede nosiła obraczki, bo mi paluszki popuchna,a z reszta lekarze miesiac wczesniej prosi o zdiecie całej bizuteri i nie malowaniu paznokci nie mowie juz o akrylach.
Zna tez przypadek <jak sama rodziła> ze była tam pani ktorej własnie cieli obraczke.

emilkaa

hehe... no to mamy dzięki Pani psycholog potwierdzenie naoczne faktu cięcia obrączki... jak dla mnie to tragedia.. kupić sobie taką drogą obrączkę i dać ją rozciąć.... ZGROZA

AnnA... a propo wagi... no coz.. oczywiscie nigdy nie mam pewnosci ale mam takie silne postanowienie - bardzo mi sie nie podoba jak kobiety zaniedbuja sie po slubie a potem marudza ze facet oglada sie za innymi. Faceta tez trzeba przy sobie jakoś utrzymać. Oczywiście ja wiem że ideologia swoją drogą a życie swoją ale ja mam zamiar być czynna zawodowo więc myślę że to mi pomoże powrócić po ciąży do normalnych wymiarów Smile

. Zresztą już mam zaplanowane że w czasie ciąży aerobik, basenik i inne takie Very Happy

..
... praktyka pokaże...

swoją drogą widzę ze odwodzicie mnie od zamiaru kupienie obrączek, których powiększyć się nie da.... no coż... wciąż się zastanawiam...

AnnA

Emilkoo - ja napisałam tylko jaka jest rzeczywistość (niestety)... A założę się, że jak którąkolwiek zamężną i dzieciatą kobietę zapytasz, czy po dziecku planowała wrócić do wcześniejszej wagi - to żadna Ci nie odpowie, że planowała przytyć 20 kg i straszyć męża po ślubie...
Każda z nas ma plany być piękną i szczupłą zawsze Twisted Evil

Ale co z tych planów wyjdzie - czas pokaże.

A co do obrączek, których nie można powiększyć - my tylko siejemy ziarnko niepewności Wink

A tak na serio, to pokazujemy Ci, że przepiękne obrączki Laughing

, jakie sobie upatrzyliście mogą mieć także pewne minusiki Confused