www.slubiwesele.eu

Kamelka · Wysłany: Czw 12:16, 06 Mar 2014 Temat postu: Kryzys

Witam dziewczyny. Obecnie z mężem przechodzimy w małżeństwie poważny kryzys. On zaczyna się oddalać, ja nie potrafię opanować nerwów.
Myślicie, że warto jest skorzystać z możliwości terapii (znalazłam ten gabinet psychologiczny w Warszawie) ?
Jest to dla mnie bardzo ważne ponieważ nie chcę aby nasz związek ot tak się skończył ...

Kanalim · Wysłany: Pią 14:32, 14 Mar 2014 Temat postu:

zawsze warto walczyć o małżeństwo.

staropolanka

Gdyby jednak nie udało się już uratować związku, warto na wszelki wypadek zapoznać się z wyglądem przebiegu sprawy o separację lub rozwód, która jest bardzo ciężkim oraz bolesnym przeżyciem dla każdego człowieka. Dzięki temu cały proces będziecie mogli załatwić w znacznie szybszym tempie bez niepotrzebnych kłótni i sporów.

UroczaChwila

Trzeba pogadać i uświadomić sobie czy warto się rozstawać. My też ostatnio mieliśmy kryzys, ale udało się dogadać i jesteśmy razem.
Warto rozmawiać i wyjaśniać sprawy.

farsa86

Potwierdzam! Trzeba rozmawiać.. Mam wrażenie, że my po ślubie mamy coraz mnie czasu dla siebie..

reklama płatna proszę usunąć.

UroczaChwila

Z reguły po ślubie się zmienia wrry. Mamy dla siebie mniej czasu jesteśmy zabiegani. Każdy ma swoje sprawy i problemy.
Ale trzeba rozmawiać znaleźć czas na rozmowę, a nie tylko siedzieć w pracy lub przed telewizorem lub komputerem.
Wyjść na spacer, lub usiąść przy kawie i szczerze pogadać. Kłótnią i sporami do niczego nie dojdziemy.
Ja wiem, że do niektórych Panów można mówić, mówić , jak grochem o ścianę nic nie dociera. Wtedy trzeba milionowy raz im to powtórzyć może zrozumieją.
Szkoda zdrowia trzeba rozmawiać 😉

wanid

U mnie też trochę kryzysowo po ślubie, mąż stracił pracę i niestety coraz częściej zagląda do kieliszka. Sytuacja jest na tyle poważna, że znalazłam też u niego inne używki. Nie wiem co robić - czy to już czas na jakiś odwyk narkotykowy? Znajomy poleca mi Ośrodek Droga Do Domu zna ktoś? Ale może wystarczy wizyta u psychologa? Jak ja mu coś mówię, to obraca wszystko w żart. A mi wcale nie jest do śmiechu Sad

etena

Ile sił i póki można to walczcie, małżeństwo powinno być na całe życie.

VikiCristina

Nie mogłabym być z kimś z kim cały czas się kłócę...

Elsa69

Jeśli sami nie potraficie sobie pomóc, to skorzystajcie z porad fachowca - niestety trzeba działać, bo samo nic się nie zrobić, zwłaszcza w takiej kwestii Sad

warun · Wysłany: Sob 22:05, 28 Mar 2015 Temat postu:

Mój mąż jest strasznie zazdrosny. Czytałam artykuł na botaak.pl, że to zawsze prowadzi do katastrofy.

Malwina87

Wiesz co, tak piszesz o tej zazdrości, a właśnie trafiłam na taki obrazek [link widoczny dla zalogowanych] , jak go odbieracie? Może mi napisać Wasze spostrzeżenia na temat tego obrazka?

Karrosa

porozmawiaj z nim najpierw, wytłumacz, że się boisz że odejdzie, może się zmieni

sylwia4012

W kryzysie trzeba ze sobą rozmawiać i szukać wyjścia. A żeby do niego nie dopuścić to mieć jakieś wspólne pasje, problemy itp. to łączy. Choćby wspólne pielęgnowanie ogrodu, może dać dobrą bazę. Mi w ręce ostatnio wpadła trawa z [link widoczny dla zalogowanych] i się zastanawiam, że tak z mężem możemy spędzić weekend, na sianiu Wink

Też może być fajnie, ważne, że razem.

KasiaMar

Może lepiej zainwestować w [link widoczny dla zalogowanych]